PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=831612}
8,2 7 219
ocen
8,2 10 1 7219
Miecz zabójcy demonów Kimetsu no Yaiba
powrót do forum serialu Miecz zabójcy demonów - Kimetsu no Yaiba

Już dawno nie oglądałam tak dobrego anime. Fakt, pierwsze odcinki są dość nudne ale później?! To trzeba zobaczyć!!!

kiki_345

Ale co tak właściwie Cię zaskoczyło i pochłonęło w tym anime? Kompletnie nie rozumiem zachwytów, tym bardziej, że przeczytałem w dodatku mangę. To anime jest po prostu mierne. Animacja jest genialna, to prawda. Ale sama animacja nie może pociągnąć nudnego, sto tysięcy razy widzianego już schematu shounenów. Postaci są płytkie, nadano im tylko jakieś tam cechy charakterystyczne, które po czasie zaczynają się robić męczące (Black Clover), a sama fabuła jest po prostu do granic możliwości shounenowa i przewidywalna.

ocenił(a) serial na 10
Quize_filmweb

Jak dla mnie, to grafika odegrała dużą rolę, dbałość o szczegóły, kilkuwarstwowe animacje. To wszystko jednak zrobiło swoje ponieważ anime jest naprawdę przyjemne dla oka. Dla mnie osobiście, animacja jest wstanie pociągnąć nudną fabułę ponieważ sceny walki są niezwykle wyraźne i precyzyjne. Głupie szczegóły, jak na przykład, stopa lądująca na ziemi, która nie traci kompletnie kształtu stopy. One Piece - klasyk, jednak nie jestem wstanie zmusić się do oglądania właśnie przez grafikę.
Jeśli chodzi o fabułę, to jest do pewnego stopnia przewidywalna, jak we wszystkich innych anime. Główny bohater ma swoją misje, a po drodze zbiera drużynę, która mu w niej pomoże. Są sceny emocjonalne, rysowane na poważnie i odegrane na poważnie, ale są też te niedorzeczne z dosyć śmiesznymi dialogami. W jednej sekundzie dzieje się coś mega poważnego, co powinno wzbudzać emocje, a za chwilę coś komediowego, co kompletnie nie pasuję do sytuacji (Zenitsu vs Tongue Demon). Seria czerpie inspiracje z folkloru japońskiego i jest osadzona w przeszłej Japonii. Jak dla mnie duży plus. Realizm połączony z fantastyką. Muzyka - dość tradycyjna, niektóre utwory są śpiewane w staro-japońskim. Świetny pomysł.
Jak dla mnie postacie nie są płytkie. W późniejszych tomach mangi widać spory rozwój i mnóstwo zwrotów akcji. Jesteśmy dopiero po pierwszym sezonie, więc mnóstwo przed nami. Sama akcja nie jest zbyt szybka, ani zbyt wolna. Chociaż tempo SNK bardziej mi odpowiada.
W podobnym klimacie jest przecież Psycho-Pass. Tylko zamiast w przeszłość, ruszymy w daleką przyszłość - cyberpunk. Fabuła - ten sam schemat. Ktoś kto chce uratować świat przy pomocy kilku przyjaciół, o różnych poglądach, ale z tym samym celem i ten jeden, który chce go zniszczyć.
W przypadku obu animacji fajne jest to, że oba czarne charaktery nie wykazują możliwości zmiany na lepsze. Nie chcą się zrehabilitować w żaden sposób.
No ogólnie mnie się tam podoba, ale znajomi Japończycy twierdzą, że anime jest robione pod szerszą publikę, tak żeby dotarło do obcokrajowców. Stąd te oklepany schematy. Najwyraźniej to się nam bardziej podoba.

kiki_345

Nie no, rozumiem. Tutaj akurat kłania się kwestia gustu, ale sam na koniec przyznałeś, że widać, iż anime robione jest pod szerszą publikę. Dla mnie sama akcja idzie strasznie szybko i z tego, co czytałem na forach, to ludzie sami są w szoku, że manga jest w aktualnie w ostatni arcu. Trochę słabo, bo nie widzę jak autor miałby pozamykać wszystkie wątki. Do tego nie da się zgodzić z tym, że we "wszystkich innych anime fabuła jest przewidywalna", bo jest bardzo wiele takich, które mają lepsze plot twisty niż niejeden serial czy film.

A jeśli chodzi o One Piece'a, to zależy o których odcinkach mówisz. Jeśli masz na myśli te pierwsze, to owszem, jest ciężko. Ale pamiętaj, że one wychodziły w 1999 r. Moim zdaniem bardzo wiele tracisz, bo to jest własnie shounen, w którym postaci są naprawdę nieszablonowe, samo prowadzenie historii jest ciekawe i nieprzewidywalne, a co najważniejsze - nie tylko nasz bohater "żyje". Razem z nim zmienia się całe uniwersum, dochodzi do potyczek między drugoplanowymi, ale nadal ważnymi postaciami itd. Całe to uniwersum żyje. Spojrzałem na listę twoich anime i mogę Ci doradzić tylko jedno - wpisz sobie na YT: "Luffy vs Doflamingo" i powiedz, że animacja jest słaba :D Może tym Cię przekonam ;)

ocenił(a) serial na 10
Quize_filmweb

przyznałaś* haha
No tak, większość anime produkowanych z takim rozmachem jest robione pod szerszą publikę. Chodzi też o to, żeby się wpasować w te różnice kulturowe; historia faktycznie podchodzi pod standardową zachodnią fabułę. Takie typowo japońskie animacje mogłyby nie wzbudzić zainteresowania wśród zachodnich widzów. Pomimo tego, animacja i choreografia scen walk jest niesamowita. Estetyka do mnie przemawia!

Obejrzałam... Nic z tego nie będzie, haha. Animacja dobra, ale jednak jest coś co mi tam nie odpowiada. Lubię kiedy postacie są bardziej realistyczne... może o to chodzi. Jak dla mnie One Piece już za długo trwa, wszystko kiedyś powinno się skończyć. Naruto na szczęście też doczekał się swojego zasłużonego końca.

ocenił(a) serial na 9
kiki_345

Naruto doczekał się końca, teraz jest anime o jego synu Boruto :)

ocenił(a) serial na 7
Predator17759090

Które nigdy nie powinno było powstać. Yhh...

ocenił(a) serial na 9
Heller1304

jak dla mnie jest fajne, chociaż niektóre fillery są nudnawe; ogólnie jak wychodzą co tydzień odcinki (co niedziele), to na razie zrobiłem przerwę, by móc obejrzeć paręnaście odcinków jeden po drugim

ocenił(a) serial na 7
Predator17759090

Spoko, co kto lubi. Dla mnie seria Naruto skończyła się na Naruto, a seria Boruto to taki duży zapychasz (filler). Nie mniej sam często robię tak, że odkładam sobie jakąś serię na potem i wtedy oglądam kilka odcinków pod rząd, a rzadko kiedy oglądam na bieżąco. :)

ocenił(a) serial na 7
kiki_345

twoj pierwszy post to tak jakby jakiś mesjasz zszedł chociaż... drugie FMA Brotherhood i tak usiadłem do tego jak do nie wiadomo czego, a na chwilę obecną po 25 odcinkach jest to dość oklepane anime bez nie wiadomo jakiego szału. Takie Attack on Titan po 25 odcinkach odrywało tyłek z kręgoslupem tak było dobre. Może się rozkręci, ale obstawiam, że tak jak ktoś tutaj już powiedział trochę zbyt duży mainstream i do najlepszy serii trochę brakuje. Ale trzymam kciuki, bo potencjał jest.

kiki_345

A od którego odcinka robi się ciekawiej? Bo ja jestem po trzecim i w sumie mam trochę ochotę się poddać...

ocenił(a) serial na 10
Sheilad

jak dla mnie po 4/5 się zaczęło rozkręcać. Tak czy siak od 10 odcinka dalej... jest mnóstwo świetnej akcji :)

ocenił(a) serial na 8
kiki_345

Nie jest złe, ale jak dla mnie overrated. Wybija się ponad przeciętność ale żeby uważać to anime za arcydzieło, to według mnie lekkie przegięcie.

ocenił(a) serial na 7
mich145

Zgadzam się. Po prostu kolejny dobry shounen z piękną kreską, efektownymi walkami i ciekawym głównym antagonistą. No i fajną relacją między rodzeństwem. :)

ocenił(a) serial na 4
kiki_345

12 odcinkow za mna i robi sie to coraz nudniejsze a nie ciekawsze. Zero emocji. Jakies darcie japy i dziwne postacie jak czlowiek-dzik.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones