Zlepek głupawych gagów i nic poza tym. Jeden odcinek to raptem pół godziny a i tak trudno to zmęczyć.
Nierówny ale OK. Osoba obeznana z wydarzeniami, trendami i kinem ostatniego półwiecza znajdzie sporo nawiązań.
Pomimo ze gagi są mocno nierówne to i tak warto było czekać tyle lat na drugą część historii świata
Ostatnia wieczerza - sessions :)
po pilocie - w którym Jackrasp ratuje sytuację - serduszka calutkiego aż chciałoby się melusiowi przychylić, ale wypuszczanie tego rodzaju produkcji po Małej Brytanii to jak samospalenie (fragmentaryczne przychylenie serduszka melusiowi czyli)
Najlepsze myki z Jackass hahahaha
Kupa w klozecie bywa pewnie zabawniejsza.
za co TA TEN'' ŻENUŁA'' - [ I TO TY? -96 + ? ]] AMEN 1 /10 max ........
https://www.youtube.com/watch?v=TIfMfLbCbzY A premiera już 6 marca :)