Nie pasował do roli Ashleya?? Żart. Właśnie idealnie pasował. Nie dość, że wyglądał identycznie jak opisywany w powieści Ashley, to jeszcze genialnie pokazał wszystkie jego cechy - delikatność, honorowość, w pewnym sensie tchórzostwo, słabość i tęsknotę za tym co minęło.