wymień te role bo nie wiem o które chodzi...

Balcerkowa z "Alterntatywy 4"...dałaś temu filmowi /10/, powinnaś Jessice tam dojrzeć. Przecież ta rola jak i cały film to arcydzieło.

Jejku, ale entuzjazm! :D Ale ja takich 'Afrodyt' widzę na ulicy dosyć dużo i nie są one aż tak fantastyczne.

Nareszcie jakiś sympatyczny komentarz :)
co do ról to zdeczka przesada...

ma zadatki co najwyżej na Herę...uroda Alby jest zbyt sztampowa i banalna,żeby przyrównywac ja do mitycznej piekności.To prawda, kobiet o podobnym typie urody jest multum na ulicach miast, także polskich. Lancelot nie ma wyszukanego gustu i tyle. Ale nie każdy musi byc koneserem i znawcą piękna, a ładnie opakowany banał jest łatwy i nieskomplikowany w odbiorze

HERA - bogini małżeństwa i małżeńskiej wierności, symbol miłości i płodności, w nie których źródłach podają że była bardzo piękna. Jeśli chciałaś jej przysrać to Ci się nie udało. Ale kombinuj dalej, zobaczymy jak daleko posuniesz się w swej nienawiści do Jessicy.

"Ale kombinuj dalej, zobaczymy jak daleko posuniesz się w swej nienawiści do Jessicy."
Ale gdzie tu nienawiść, Lolli Alba nie pasuje wizualnie i aktorsko i koniec, tak jak i mnie, ale nie uważam żeby to była nienawiść. Nienawiść jest IMO wtedy kiedy znam kogoś osobiście i nieznosze go z osobistych kontaktów.

Dziękuję Kakiharo ,*
O Zeusie!! dzięki, że mamy jeszcze takich mężczyzn, prawdziwych znawców i wysublimowanych koneserów piękna ,-))
Nie czuję kompletnie nic do Alby, ani miłości ani nienawiści. Ta pseudonienawiśc to jedynie chłodna obojętność odnośnie landrynkowatej, płaskiej urody i słabego "aktorstwa"

Nie ma za co :D, "Ta pseudonienawiśc to jedynie chłodna obojętność odnośnie landrynkowatej, płaskiej urody i słabego "aktorstwa" - perfekcyjnie to określiłaś - to właśnie 'chłodna obojętność'.
Pozdrawiam!

No tak nic tylko wam zagrać marsz Mendelsona i życzyć wam dużo dzieci nie podobnych do Alby, lecz do A. Leppera. "Lancelot nie ma wyszukanego gustu i tyle". Jeśli te słowa 'wątpliwej urody Lolii' nie wskazują na jej zakąpleksioną nienawiść do Jessicy, popartą wypowiedziami Kakihary, który według Lolii jest prawdziwym mężczyzną (nie zna faceta ale jeden jego post wystarczył by się w nim zakochać)to ja chcę być tak płytki z urody i wdzięku jak Jessica. Kakihara...podaj mi tę miejscowość gdzie takie jak Alba widzisz codziennie, chętnie się tam przejadę by poderwać tak piękną dziewczynę i mieć namiastkę Alby. Lolia skończ już z tą mitologią bo Hera Ci się myli z Heterą, a Zeus z Judaszem.
I na koniec...jeśli nie jesteście pseudo-landrnkowatymi antyfanami, zakąpleksionymi do granic absurdu małymi ludzikami, nie dostrzegających rzeczy oczywistych, o których pisze cały świat, że Jess jest gwiazdą pierwszego formatu to darujcie sobie wasze opinie które nikogo z wielbicieli Jess nie interesują. Czy Wy nie macie swojego forum z waszymi gwiazdami (już sobie je wyobrażam 'Flip i Flap')tylko wcinacię się tam gdzie was nie chcą, jesteście jak wrzód na tyłku którego trzeba z całej siły wycisnąć...spadajcie intruzi na swoje fora, jeśli was tam jeszcze tolerują w co wątpię.

My wyraziliśmy swoją opinie o Jess, ty swoją (i dodatkowo o nas) a aluzje z marszem Mendelsona wprawiły mnie w bardzo dobry humor.
Odpowiadając na twoje pytanie (bez sarkazmu, niechęci albo złośliwości) odpowiem:
?Kakihara...podaj mi tę miejscowość gdzie takie jak Alba widzisz codziennie, chętnie się tam przejadę by poderwać tak piękną dziewczynę i mieć namiastkę Alby.?
-Nowy Świat w rejonie Uniwersytetu w Warszawie. Widziałem tam kilka panien które były bardzo do niej podobne. (nie identyczne, ale podobne).

A teraz ta-ta!

Bardzo się cieszę że wprawiłem Cię w dobry humor, nie jesteś dla mnie wrogiem, moje wywody były bardziej skierowane do mitologicznej Lolii "O Zeusie!! dzięki, że mamy jeszcze takich mężczyzn, prawdziwych znawców i wysublimowanych koneserów piękna"- po tym cytacie pękam ze śmiechu. Bez obrazy Kakihara, ale pisanie takich idiotyzmów to takie same bzdety jak "płaska uroda" odnosząca się do Jess. Ja nie rozumiem tego wyrażenia "płaska uroda", ale jeśli Ty tak dobrze się rozumiesz z Lolią to może mi to wyjaśnisz. Od niej samej nie spodziewam się już nic mądrego ponieważ żyje w nierealnym świecie, opartym na mitologi : pseudo bogach, herosach i innych bredniach tego typu. Szkoda że nie zgadaliśmy się wcześniej bo byłem parę dni temu w Warszawie na meczu Politechniki z AZS Cz-wa i nie spotkałem tam żadnej warszawianki tak pięknej jak Jessica. No ale może przebywałem a złym miejscu. Jeśli Twój romans z panną Lolią skończy się na ślubnym kobiercu to mam nadzieje że zaprosicie mnie na wasz ślub, nawet może jako świadka. Jeśli nie to może jako ojciec chrzestny waszych nowonarodzonych herosów.

z poważaniem Ziomal Gromowładny.

Ziomalu..wyczuwam zazdrość o Kakiharę ,-))
Nie bądź zazdrosny..i tak nie jestem w typie Alby: tak na marginesie jestem długowłosą brunetką o zielononiebieskich oczach.
p.s. jak już tak bardzo chcesz możesz zostać moim Hefajstosem...ale wiedz, ze Afrodyta nie traktowała go zbyt poważnie ,-)
Kakiharę znam doskonale, a jego dobry gust jest potwierdzeniem męskości jedynie w 1/100. Całokształt czyni go facetem z krwi i kosci...ale to juz inna temat na inną opowieść
moja sąsiadka jest bardzo podobna do Alby i cieszy się powodzeniem tylko u ziomali yoł yoł ,-((

No nie....jesteś jak przekupa ze straganu, która wie że musi towar sprzedać ale nie wie jak go zareklamować. "Kakiharę znam doskonale, a jego dobry gust jest potwierdzeniem męskości jedynie w 1/100." W tym cytacie zgnoiłaś Kakiharę, przepraszam...cofam słowo 'zgnoiłaś', a wstawiam obraziłaś. Najpierw uważasz Go za prawdziwego mężczyznę, a potem wystawiasz mu ocenę 1/100 (Kakihara gratuluję takiego poplecznictwa). Widać że z waszego ślubu nic nie będzie. Ja zazdrosny o Kakiharę....panie Boże widzę że jeszcze nie spuściłeś tej nogi. Masz o sobie wysokie mniemanie, i jeśli mamy coś ze sobą wspólnego to z przykrością stwierdzam...zielononiebieskie oczy. Odpowiadając na mój post który skierowałem do Kakihary, a nie do Ciebie, wnioskuje że to TY jesteś zazdrosna o mnie, a nie ja o Kakiharę. A jestem pięknym, przystojnym facetem, jak pokażę się w swoim samochodzie na mieście to takie jak TY całują klamki od mojego Fiata 125p. Co do Hefajstosa...daruj sobie, bo może chciałaś mnie obrazić i powiedzieć że jestem "Młotem", albo co spodobało by mi się bardziej "gorący jak ogień", ale tak naprawdę nie jestem kowalem tylko elektrykiem.

nie zrozumiałes Ziomalu..,-)
Kakihara ma wiele innych zalet, które swiadczą, że jest facetem z krwi i kości. Dobry gust to tylko jedna ze stu cnót, ktore posiada. Znając Kakiharę wiem, że bedzie miał mi za złe tą szaloną afirmację jego osoby. Mi imponują sokoły powietrza, a nie autostradowe krety :-))))
p.s. przekupką jest ten co tworzy przydługawe posty, wierząc w magię swoich słów

Dlatego kończę i idę się napić. Wolę towarzystwo realnych podpitych kolegów niż beznadziejnej, zazdrosnej wariatki, żyjącej w nierealnym świecie. Niech Cię Zeus dopieszcza we wszystkie miejsca Twojego ciała, bo na prawdziwego mężczyznę nie masz co liczyć w realnym świecie. Magię to TY sama tworzysz nie zwracając uwagi na to co myślisz i piszesz.
Pozdrawiam...bujaj się.

@Lolli

?Całokształt czyni go facetem z krwi i kosci...?

?Dobry gust to tylko jedna ze stu cnót, które posiada. Znając Kakiharę wiem, że będzie miał mi za złe tą
szaloną afirmację jego osoby. Mi imponują sokoły powietrza, a nie autostradowe krety :-)))) ?

Absolutnie nie mam ci tego z złe, jestem tylko lekko zakłopotany :) ale jest mi tez bardzo miło skoro tak
postrzegasz moją internetową osobowość. (chyba, ze rzeczywiście w jakiś tajemniczy sposób znamy się ;))

?jestem długowłosą brunetką o zielononiebieskich oczach. ?

To brzmi intrygująco!

Dzięki za miłe komentarze,
przesyłam moje najszczersze pozdrowienia!

,-)to telepatia Kakiharo miły..już tu nic więcej nie pisze, bo jak wróci z knajpy drinknięty Ziomal to mnie obedrze ze skóry...:-DD

p.s. zawężę swoje uwagi na przyszłośc do Twego blogu ...:-*

Kiedy bym nie wrócił z knajpy, i nawet gdybym był kompletnie pijany to i tak nigdy nie chciałbym na ciebie spojrzeć, jesteś absolutnym zerem, prawdopodobnie kobietą po 40 -tce,której brakuje witaminy "H" lub "CH" mam nadzieje że wiesz o czym mówię. Brak Ci faceta który zrobił by Ci dobrze, jesteś nie dopiepszoną, purytańską cnotą, której tak naprawdę nikt nie chcę po za Kakiharą (gratuluje seksu na odległość, w waszym przypadku odległość jest mniejsza od długości jego narzędzia). Ale to tylko telepatia w waszym przypadku rzecz normalna. Kakihara nie dostrzega tego że robisz z niego durnia, kiedy jest Ci potrzebny mówisz że jest prawdziwym mężczyzną innym razem wystawiasz mu ocenę poniżej krytyki, a i sam Kakihara łapie się na babski lep "?jestem długowłosą brunetką o zielononiebieskich oczach"- A teraz odpowiedź Kakihary "To brzmi intrygująco!" Mam się śmiać czy płakać, ale jestem po pijaku i ta scena z nowożytnej inscenizacji Romea i Julii spowoduje że się pożygam lub spuszczę. Fu Ziomal zachowuj się przyzwoicie,...przepraszam innych internautów, wybaczcie ale jestem pod dobrą datą.

idź się pobawić prądem elektryku, a baw się porządnie i na mokro ,-)))))

p.s.1 Twój avatar jest fantastyczny jak na niego spojrzeć z odległości...przypatrzcie się dokładnie, a zauwazycie wypięty zadek słonia z nogami po bokach, a w środku powiększony odbyt :-DDDD ....nie trzeba dodawac, kto robi za dziurkę doodbytnicza :-DDDDDDDDDDDDDDDDDDD
p.s.2 bezcześcisz albę pisząc ciągle o mnie..pohamuj się ziom ,-))

Już jestem normalny i odpowiem na twój post. Tak 3 razy dziennie podpinam się pod 230 V i mam taki odjazd którego Ty nigdy nie osiągniesz. Ale mało tego w pracy mam możliwość i dostęp do 380/500 V i już Ci nie będę opisywał jaka rozkosz, żeby Cię szlag nie trafił. Mimo waszych telepatycznych zdolności z Kakiharą wolę tradycyjny seks, polegający na realnym dotyku, zapachu kobiecego ciała oraz smaku, nieodzownej rozkoszy ktorej wirtualny seks w waszym wykonaniu jest pozbawiony. No ale cóż robić, nie każdemu natura dała rozum i możliwości posmakowania tego co w realnym świecie jest piękne i wspaniałę i przysługuję ludziom normalnym a nie CYBORGOM. Wybacz ale na twoje p.s1 nie odpowiem, bo poprostu tego nie rozumiem, wyraz "avatar" kojarzy mi się tylko i wyłącznie z lotnictwem, zaglądać w leksykony czy w encyklopedię nie mam ochoty, przez ten czas wolałbym się piwa napić. Powiem szczerze jak czytam twoje wypowiedzi to odrazu chce mi się pić. A mój TYŁEK jest wspaniały, wszystkie które go dotykały i całowały mówią o jednym...-"czegoś takiego jeszcze nie przeżyły"-, zwróć uwagę że mówię tylko o swoim tyłku, o innych wdzięcznych przymiotach swojego ciała nie będę wspominał abyś nie nabrała większych kompleksów niż te z którymi borykasz się od 25 lat (podejrzewam że niesprawiedliwie zaniżyłem te lata).
p.s2 bezcześcisz albę pisząc o mnie...- Dlaczego napisałaś "alba" z małej litery. Ja ci powiem...bo jesteś zawistną starą lampucerą która jest zazdrosną i zawistną do granic możliwości, skończoną idiotką, brzydką kobietą a Jessica jest tym czymś co wstając rano z łóżka chciała byś zobaczyć przglądając się w lusterku, twoja znajomość z Kakiharą jest taka sama jak moja z tobą, nie przynoś mu więcej wstydu. Wyciągnij z pod łóżka ten stary prymitywny wibrator i użyj go aby sobie stara panno ulżyć. Ale mam taką prośbę... używaj go tylko dopochwowo, broń boże doustnie, bo jak by ci tak w gardle stanął to byś się CHOLERO udusiła, i miałbym problem czy to czasem nie moja wina. A najgorzej mieć na sumieniu niedopieszczoną, cnotliwą i brzydką wariatkę.

hehehe.... tak w szczególności w Polsce dziewczyna o takiej urodzie :/ może raptem kilka by się znalazło...
sztampowa hehehe??? a to dobre XD XD XD
"Lancelot nie ma wyszukanego gustu i tyle. Ale nie każdy musi byc koneserem i znawcą piękna, a ładnie opakowany banał jest łatwy i nieskomplikowany w odbiorze"
chyba śmieszna jesteś lolitko... To jego gust i nikt mu nie zabroni tak myśleć, ale wybacz,żeby nabijać się z czyiś upodobań...:/ brak zupełnego szacunku... Wiele jest pięknych kobiet, które jednak nie zdobyły sympatii... jednakże jak ty to napisałaś "nieskomplikowany w odbiorze"...
Brak zupełnego szacunku...znasz ją osobiście wiesz jaki ma charakter,żeby ją oceniać???

Batman z maczugą herkulesa. Ciekawe powiązanie. Straszyć to ty możesz dzieci mikołajem i takich przygłupów jakim sam jesteś obleśna gnido. Znalazł się obrońca niewieścich cnót i ich wątpliwej jakości (CH)onoru. A ode mnie to trzy penisy w bok. Bo jak ci jeden kabel w dupę wsadzę, a drugi w penisa to fajerwerki noworoczne w poruwnaniu z tym co ty zaprezentujesz będą małym gównem jakie ty wyrzucisz z siebie. I na zakończenie już grzeczniej...pocałuj mnie w sam środek dupy barani barani łbie.

Jeeej.. Coś Ty taki nabuzowany, Ziomalu? Pod monopolowym miejsca dla Ciebie brakło, to przyszłeś pokazywać swoją "kulturę" tutaj na filmwebie? Poszukaj sobie miejsca gdzie indziej, bo FW to miejsce dla ludzi trochę "normalniejszych"..

A Jessica jest ładna, ale nie jakaś niezwykła. Normalna dziewczyna, jak dla mnie, to nie ma się czym zachwycać. A aktorstwa nie oceniajmy, bo narazie trochę za wcześnie na to. Dajmy jej czas na rozwój..

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem...dla ludzi trochę normalniejszych, gratuluje samokrytyki.

Mówię o ogóle, tępaku, nie o jednym poście..:/

Żal mi Cię.. Nie dość, że zero kultury, zero tolerancji to jeszcze zero mózgu..
Mam nadzieję, że Cię zabanują, bo się tu nie nadajesz.. Ładnie się popisałeś na blogu Lolli. Ban raczej Ci się należy. Nawet nie raczej tylko napewno.

A gdzie twoja kultura, barani łbie?. Nawet idiota ma mózg bo by bez niego nie funkcjonował. Ale takim prostakom jak ty myli się mózg z rozumem. Jeśli jesteś tak inteligentny, a ja źle wychowany to na cholerę mnie zaczepiasz. Zniżyłeś się poniżej mojego poziomu, bo jesteś : półinteligentem i półmózgowcem z lichym procesorem we łbie.

Spadaj na szalet bo gówno przez ciebie przemawia.

Jesteś po prostu nadzwyczaj śmieszny xD

Zacznijmy od tego, kochany, że jestem kobieta, i myślę, że należy mi się jakiś szacunek. No chyba, że Twoje zachowanie w stosunku do kobiet równa się Twojej kulturze.
Hmm.. Jestem prostaczką, półinteligentką, półmózgowcem i mam lichy procesor.. aaa.. I jeszcze gówno przeze mnie przemawia. I myślisz, że jesteś taki straszny, bo to mówisz? Nie, jesteś śmieszny.. Na dodatek Twoje wypowiedzi są na poziomie 13-latka.

Jest w aptece taki lek - Nervosol - przydałby Ci się. Choć pewnie i to by Ci nie pomogło. Radzę nie być takim narwańcem....

Aaaa.. I jeszcze jedno. Może podaj powód, dla którego mnie tak zwyzywałeś, żałosny człowieku..

Nie sprawdzałem Cię na twoim blogu czy jesteś kobietą, mężczyzną czy trzecią płcią. Ale to co w tym poście było skojarzyłem z mężczyzną. Na dwóch wcześniejszych postach obrażałaś mnie, teraz mówisz do mnie kochany, w następnym poście wyznasz mi miłość. Dziewczyno...zastanów się czego tak naprawdę chcesz. Żądasz od 13-latka szacunku, chyba oszalałaś...to Ty pierwsza naskoczyłaś i obraziłaś małolata. Grozisz mi że mnie za zabanują, uważaj bo za napaść na małoletniego to Cię zapuszkują. Ja Cię zezwałem?. Co Ty znowu pleciesz, moje słowa kierowałem do mężczyzny, a nie do kobiety. Jak kobieta takiego formatu jak Ty może domagać się szacunku od lumpa, popaprańca, tępaka może jeszcze zboczeńca (zboczeńca dodałem od siebie, aby Cię zadowolić). Inna "dama" ominęła by mnie szerokim łukiem i co najwyżej splunęła by na mnie.
Ale jeśli sprawi Ci to przyjemność to składam wyrazy szacunku i przepraszam....choć nie czuję się winnym bo nie ja zacząłem.

Dobrej nocy, niech Ci się Ziomal przyśni nie jako lump, tylko książe z bajki.