PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=847413}
6,9 17 239
ocen
6,9 10 1 17239
5,8 27
ocen krytyków
Tick, Tick... Boom
powrót do forum filmu Tick, Tick... Boom!

BLM

ocenił(a) film na 2

I znowu mamy czarnulkę z afro mimo, że autentyczna postać Susan była biała. Jestem przeciw lokowaniu czarnych aktorek (temu, które ma miejsce od niedawna, temu na siłę, po BLM) w rolach kochanek, bo nie mogę się utożsamiać. To samo było w "The Morning Show" : dwie kochanki głównego bohatera czarne. To zachwianie proporcji i wyczucie fałszu sprawiło, że oglądałam serial bez przyjemności.

Dramat

Z osobami z innym kolorem włosów albo oczu też nie możesz się utożsamić?

orman18

Człowieku, to autentyczna osoba, która żyła na tej ziemi, przewraca się w grobie. Mówimy o braku szacunku do czarnych, ale o braku szacunku do zmarłych już nie. Hipokryzja?

ocenił(a) film na 8
Darkonix12

Na Encores! Susan grała Karen Olivo, która też biała nie jest. Zresztą Michael też zmieniał kolor skóry w zależności od produkcji, bo grali go i Wilson Cruz, i Leslie Odom Jr. Off-broadwayowska wersja z 2001, w której Larsona grał Raúl Esparza - który jak jeszcze raz podkreślę w odróżnieniu od samego Larsona jest Latynosem - powstawała we współpracy z rodzicami Jona. Skoro im to nie przeszkadzało, to czemu miałoby przeszkadzać komukolwiek innemu. To nie jest musial o kwestiach rasowych, kolor skóry głównych bohaterów nie ma żadnego znaczenia.

Darkonix12

Gdzie tu brak szacunku? W Hamiltonie też postacie autentyczne grali aktorzy o innym kolorze skóry. Czy przewracają się w grobie? Raczej nie.

ocenił(a) film na 8
Dramat

Larsona w off-broadwayowskiej produkcji musicalu grał Raúl Esparza, a kiedy go wystawiali w ramach New York City Center Encores! - Lin-Manuel Miranda. Obaj są Latynosami, Larson Latynosem nie był. Absolutnie nikomu to nie przeszkadzało, bo nie ma to żadnego znaczenia dla fabuły.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
jerry69

Zgadzam się z Tobą

użytkownik usunięty
jerry69

Przecież postacie z tego westernu żyły naprawdę i też byli Murzynami, więc trochę z dupy porównanie: https://www.latimes.com/entertainment-arts/movies/story/2021-11-04/the-harder-th ey-fall-netflix-real-people

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 7
Dramat

"Jestem przeciw, bo nie mogę się utożsamiać" XD

Dramat

Chłopaki. Przestańmy obsadzać czarne dziewczyny w rolach kochanek bo jakiś Polak nie potrafi się wtedy utożsamiać.

Czorny_Narzeka

piękne :P

ocenił(a) film na 10
Dramat

"Prawdziwa Susan"? Susan i Michael to z tego co mi wiadomo postaci fikcyjne... A znam tick, tick... boom od lat

Dramat

rozwala mnie fakt, że pierwsze co zrobiłaś to wygooglowałaś w internecie czy dziewczyna Jonathana Larsona była naprawdę czarna i mało tego -- zrobiłaś to wyjątkowo nie udolnie. nigdy nie było żadnej Susan - to postać fikcyjna tylko częściowo oparta na postaci tancerki z którą kiedyś



i koniecznie trzeba przekazać wszystkim artystom filmowym żeby przestali obsadzać w filmach czarne kobiety w rolach 'love interes', bo rasistowski Polak nie może się z tym utożsamiać. co z tego, że jest miliard par które jak najbardziej się z tym utożsamiają. grunt, że biała rasistka z Polski nie może. w ogóle uwielbiam to, że chrzanisz coś o BLM. Ameryka to zróżnicowane rasowo społeczeństwo. mieszane rasowo związki nie są tam niczym niezwykłym. taka jest rzeczywistość i odzwierciedlenie zróżnicowanego społeczeństwa. to tylko tyle i aż tyle.

ah, to połączenie mentalności cebuli i białych przywilejów robi mi dzień ;)

ocenił(a) film na 2
isobel

Pierwsze, co zrobiłam to sprawdziłam, czy był homo, bo zobaczyłam w tej roli Zacharego Quinto. Reszta bez komentarza.

ocenił(a) film na 10
Dramat

ale do tego ze Susan to postac fikcyjna i gadasz głupoty już się nie odniesiesz nie?

Dramat

akurat to było do przewidzenia, że się nie odniesiesz do najważniejszego, ale to nie szkodzi - już sama ładnie podsumowałaś samą siebie na samym początku ;). twój pierwszy komentarz mówi nam o tobie wszystko, co powinniśmy wiedzieć.

ocenił(a) film na 8
Dramat

Susan to postać fikcyjna tylko inspirowana prawdziwą osobą. Może mieć dowolny kolor skóry ponieważ jej etniczność nie grała jakiejś znaczącej roli w musicalu

Dramat

ej ale ty wiesz że ten film oglądają też nie białe kobiety, które nie mieszkają w Polsce i dzięki temu, że Susan jest czarna, mogą się z nią utożsamiać?

organellum

Nie. Ona sądzi że ten film oglądają tylko Polacy i że Netflix powinien zrobić wersję tylko dla prawdziwych Polaków sami biali wierzący hetero żadnych czarnych gejów. Że też tylko w Polsce ludzie muszą narzekać na takie bzdury zamiast po prostu obejrzeć film ocenić grę aktorską a nie zastanawiać się kto jaki ma kolor skóry albo z kim śpi. Trzeba być niezłym zjebem.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones