Oj zgadzam się, serce mnie boli zwłaszcza jeśli chodzi o plakat, bo film ma kilka naprawdę świetnych, tak oficjalnych jak i nieoficjalnych (mój ulubiony to ten z ilustracją z dziewczynką nalewającą wodę do dzbana). Głównie ze względu na pierwsze plakaty w ogóle zainteresowałam się tym filmem.
Gdybym zobaczyła gdzieś ten ustawiony obecnie na filmwebie, ominęłabym film szerokim łukiem, jest tandetny niczym plakaty do najgorszych slasherów z lat 80-tych albo okładki tanich powieści dla nastolatków, nie ma w nim żadnej tajemnicy, jest za to obowiązkowa goła baba, bo jak wiadomo to najważniejsza rzecz w całym filmie. Brawa dla dystrybutora.
To jest właśnie powód, dla którego odwlekałem obejrzenie tego filmu... Film w wersji polskiej też powinien się ograniczać do samej "Czarownicy". Ten podtytuł sugeruje niejako groteskę i lekki klimat filmu, a jest wręcz przeciwnie. Z drugiej strony inne plakaty - szczególnie ten z kozłem zdradzają zbyt wiele. Sam plakat z dziewczyną jest w miarę klimatyczny, ale ja również wybrałbym co innego. Okładki niektórych płyt black metalowego Burzum to pierwsze, co skojarzyło mi się z klimatem filmu:
1. http://ukiro.com/uploaded_images/hvislyset-783381.jpg
2. https://vignette.wikia.nocookie.net/4chanmusic/images/2/25/Burzum-burzum.jpg/rev ision/latest?cb=20130127173533
Tytuł mi za bardzo nie przeszkadza choć bardziej pasuje tu legenda czy podanie ludowe. Ale plakat w połączeniu ze śmieszną srednią ogólną filmu sugeruję jakiegoś typowego XXI w. przeciętniaka, bo nie oszukujmy się większość współczesnych horrorów jest niedbała i jakością nie porywa. The Witch jest tego zdecydowanym przeciwieństwem, jest staranny aż wręcz za bardzo i do tego wysmakowany artystycznie.