Pewna rodzina dowiaduje się, że jej domek na peryferiach ma ulec rozbiórce. Całą rodzinę czeka przeprowadzka. Tymczasem jeden z członków rodziny, Stefan, zaczyna ciężko chorować. Jego żona pomaga mu w walce z chorobą.
Choć sam film nie nazwałbym wybitnym. Dziś - z perspektywy lat - ogląda się go przyjemnie, z nutka nostalgii za dawnymi latami (kto pamięta), albo po prostu z ciekawością (jak to było). Poza tym przyzwoite kino pod względem "fachowym".
Tylko niestety fabularnie kuleje. Niby pomysł ciekawy, ale wszystko gdzieś się...
Bardzo dobre kino, kawal prawdziwego zycia w PRL-,siwetnie pokazuje tamte klimaty,no i Pan J. radziwilowicz bardzo dobrze zagral role mlodego chlopaka ktorego dotyka tragedia..polecam