Morderca Jeremy Dillon zostaje skazany na śmierć na krześle elektrycznym. W chwili egzekucji następuje zwarcie. Gdy skazaniec odzyskuje przytomność, nie pamięta zdarzeń z przeszłości i twierdzi że jest niewinny. Okazuje się, że Dillon ma nadprzyrodzone zdolności potrafi przewidzieć wielkie tragedie, m.in. katastrofy lotnicze. Zaczyna współpracować z FBI.