Niby trochę wciąga i chce się zobaczyć co dalej ale po zakończeniu filmu myślisz no cóż
dobrze że się skończył bo w sumie był nudny.
"The killer..." wzbudził we mnie mieszane uczucia. Z jednej strony świetnie zrealizowany
film, dobre zdjęcia i fajny klimacik. Z drugiej strony scenariusz jakby niedopracowany.
Brakuje w tej historii czegoś, co spowodowałoby, że filmu długo się nie zapomni. Tak więc
średnio: 5/10.
w wykonaniu Afflecka, Alba i Hudson w roli ofiar również grają nietuzinkowe postacie. Pomimo niektórych płycizn scenariusza (szczeg. zakończenie jest nieudane) na mnie film zrobił piorunujące wrażenie.
Spodziewałem się więcej po tym filmie,słąby scenariusz,Casey Affleck słaby i irytujący jak nigdy,sporo seksu na ekranie(co jest akurat na plus) i 2 sceny przemocy to trochę mało jak na film o psychopatycznym mordercy,momentami bardzo się dłuży i nuży,a końcówka niestety słaba i beznadziejna.
jest całkiem przyjemna, ale później zaczyna wiać nudą, Casey Affleck spisał się dobrze w roli psyhcopatycznego stróżą prawa
o kolesiu z bardzo, ale to bardzo zrytą banią. psychol robi taki gnój, że zahacza to o granice absurdu. filmik fajny, dobrze zrealizowany, wydarzenia biegną swoim, nie za szybkim tempem. historię ogląda sie z zaciekawieniem, ale i z niedowierzaniem. dobre aktorstwo, nawet Casey Affleck, totalny dreawniak, pasował do...
więcej
niezły film, choć muszę przyznać, że się zawiodłem; interesująca fabuła, mocne sceny; kapitalna rola Afflecka - bardzo dobrze wczuł się w rolę
Moja ocena: 6/10
pomysl oczywiscie fajny, muzyka fajna (ktos wie co to za gatunek muzyki piosenka koncowa
'shame on me'?) ale czegos tej produkcji brakuje, nuży troche no i mogli obsadzic glowna
role kims innym niz mowiacym glosem animowanego szczurka Caseya Afflecka kotry
cudnie by sie z owym glosem i wygladem/mimika sprawdzil...
film ogólnie średni i strasznie niesmaczny (5/10) ale warto się przyjrzeć postaci Pullmana jeden krótki epizod a prawie go nie poznałem :) jestem pod wrażeniem Bill!
Miałam możliwość zobaczenia tego filmu na Berlinale 2010. Osobiście daję mu 8/10. Długą i, wydaje mi się, obszerna recenzję znajdziecie na moim blogu: http://movielicious.bloog.pl/id,5540256,title,Prawda-wciaz-boli-doslownie-i-w-pr zenosni-czyli-o-The-Killer-Inside-Me-M-Winterbottoma,index.html
Proszę o komentarze!
i chociaż niby nic nowego nie pokazał - ten sam szczękościskowy uśmiech, gardłowa mowa, oszczędne granie - a film ma kilka słabszych scen, to jest to jeden z lepszych jakie widziałem w tym roku. Moim zdaniem jedna z lepszych ról Afflecka
Kto polubił tamten film polubi i ten. Przerażająca analiza psychopaty i mordercy. Bardzo mnie ten fil zaskoczył.
to motyw przewodni filmu.Brutalność osłodzona chłopięcą twarzą C.Afflecka i doprawiona jego zdławionym,gardłowym głosem.Oryginalna realizacja i przyzwoity poziom gry aktorów,to stanowczo za mało,żeby film nazwać dobrym.
No niestety z bólem serca przyznaję że film jest co najwyżej średni. Moją ocenę zawyżają fajne sceny z Jessica Albą i Kate Hudson. Fabuła dość prosta nieźle gra Affleck ale spodziewałem się więcej po tym filmie.
Casey Affleck od slawetnej swojej roli dzieki ktorej przebil sie na rynek
(http://www.filmweb.pl/Zabojstwo.Jesseego.Jamesa.Przez.Tchorzliwego.Roberta.Ford a)
przyzwyczail mnie do swojego specyficznego i swoistego stylu gry prezentujacego od jakichs 4-5 lat ... Jak dziwny aktor tak dziwne role :) moznaby...